Jesteś naszym priorytetem - sprawdź nasze standardy jakości oraz jak zarabiamy.
Tajemnice lokat strukturyzowanych – czym są, jak je oceniać i kto powinien się ich wystrzegać?
W poprzednim artykule opisałam najczęściej wybierane przez polaków formy oszczędzania, czyli lokaty i konta oszczędnościowe. Dziś zajmiemy się tematem lokaty strukturyzowanej.
Banki często oferują nam dziwnie brzmiące produkty o nazwie – lokata strukturyzowana. Co to jest? To połączenie zwykłej lokaty z inwestycjami. Mówiąc wprost – to nie jest lokata, na którą wpłacamy środki i bank gwarantuje nam po określonym terminie określone oprocentowanie.
Pieniądze położone na taką lokatę są inwestowane przez bank. Używając porównania – lokata strukturyzowana to pewnego rodzaju zakład z bankiem. Przykładowo bank mówi: załóżmy się, że kurs Euro za rok będzie wyższy o X%. Jak tak będzie, to dostaniesz odsetki, jeśli nie – ja obracam Twoimi pieniędzmi przez rok za darmo.
Czym się charakteryzuje lokata strukturyzowana (nazywana czasami inwestycyjną)?
- Lokaty strukturyzowane są zakładane najczęściej na dłuższe okresy, od roku do nawet czterech lat;
- Obiecywane, wyższe niż na zwykłej lokacie zyski, uzależnione są od różnych czynników, takich jak kurs waluty, cena złota, kursy surowców, indeksów giełdowych czy akcji spółek;
- Większość lokat ma 100% gwarancję wpłaconego kapitału, czyli po okresie inwestycji mamy gwarancję, że 100% zainwestowanych przez nas środków do nas wróci. Z drugiej strony nie mamy żadnej gwarancji zysku. Może być tak, że po kilkunastu miesiącach dostaniemy z powrotem tylko kwotę, którą włożyliśmy, bez żadnych odsetek;
- Często wcześniejsze zerwanie lokaty wiąże się z opłatą.
Jak wygląda proces zakładania takiej lokaty?
Pierwszym etapem jest okres subskrybcji, kiedy to zapisujemy się na daną lokatę. Najczęściej trwa około miesiąca. W tym okresie najczęściej bez opłat możemy zrezygnować z lokaty. Czasami za ten czas dopisywane są odsetki. Jak to dokładniej wygląda?
Przykład:okres subskrybcji trwa od 01.do 30.04.2019. W tym czasie możemy podpisać z bankiem umowę, że chcemy uczestniczyć w danej edycji lokaty. Wpłacamy pieniądze, ale do końca okresu subskrybcji leżą one sobie na koncie bankowym i czekają na drugi etap. Jeżeli w tym czasie się rozmyślę i chcę zrezygnować, w większości banków nie zapłacę nic za rezygnację.
Drugim etapem jest okres inwestycji, który następuje po okresie subskrybcji. W tym okresie badane jest, czy założenia wstępne (np.czy kurs danej waluty mieści się w wyznaczonych “widełkach”) są spełniane. Po zakończeniu okresu inwestycji następuje rozliczenie lokaty. Wtedy na nasze konto spływa włożony kapitał plus ewentualny zysk.
Przykład: okres inwestycji trwa od 01.05.2019 do 31.05.2020. W tym czasie nasze pieniądze są przez bank inwestowane, kupowane są za nie różne instrumenty finansowe. Na koniec maja 2020 lokata jest rozliczana i pieniądze plus ewentualne odsetki wracają na nasze konto.
Gdzie tak naprawdę są nasze pieniądze?
Za większość środków, zazwyczaj około 80-90% bank kupuje bezpieczne instrumenty finansowe, typu obligacje, które pozwolą na wypracowanie niewielkiego, acz pewnego zysku.
Pozostałe środki lokowane są w opcje, czyli tak zwane instrumenty pochodne. Dla wyjaśnienia, czym jest opcja wezmę opcję opartą na walucie.
Firma “A” sprowadza towary z zagranicy. Boi się wzrostu kursu Euro. Znajduje firmę “B”, która mówi – ok, ja myślę że kurs nie wzrośnie, możesz zakupić ode mnie opcję, która da Ci prawo kupna ode mnie Euro po określonym kursie X w danym czasie. Za te prawo zapłacisz mi określoną kwotę (zwaną premią). Jak kurs faktycznie wzrośnie masz prawo(ale nie musisz) kupić ode mnie EURO po kursie X (i ty zyskasz). Jeśli kurs spadnie – ja zarobię premię, którą mi zapłaciłeś.
Przykładowa lokata strukturyzowana
Przyjrzyjmy się szczegółom lokaty strukturyzowanej na przykładzie banku Millennium. Oparta jest na kursie EUR/PLN
- Okres subskrybcji obecnej emisji przypada na 02.04-29.04.2029 r. W tym czasie możemy zapisać się na lokatę. Oprocentowanie naszych środków w tym okresie to 1%.
- Okres inwestycji zaczyna się 30.04.2019 a kończy 30.10.2020 roku – czyli 18 miesięcy
- Możliwe oprocentowanie – od 0% do 6%
- Wpłata minimalna to 1.000 zł
- 100% ochrony zainwestowanego kapitału
- Opłaty za zerwanie w okresie inwestycji – od 2,5% do 0,5% – w zależności kiedy zerwiemy lokatę
O co chodzi w tej lokacie? W dniach: 24, 25, 26, 29 i 30 kwietnia NBP wyznaczy średnie kursy EUR/PLN. Z tych kursów bank obliczy średnią arytmetyczną – kurs X. Kurs X plus 0,05 zł to bariera górna, natomiast kurs X minus 0,05 zł to bariera dolna.
Przykładowo średnia kursu z tych dni to 4,30 zł. Bariera górna to 4,35 zł, bariera dolna 4,25 zł. Oprocentowanie na lokacie będzie naliczane za każdy dzień, w którym kurs średni NBP dla EUR/PLN zmieści się w tym przedziale. Im więcej dni, w których kurs się “zmieści” tym więcej odsetek otrzymamy. Jeżeli kurs nie będzie mieścił się w tym przedziale ani razu – nie dostaniemy nic oprócz włożonego przez nas kapitału.
Żeby Wam to lepiej przedstawić, wzięłam wykres średnich notowań kursu EUR z 1,5 roku wstecz. Czerwona linia dolna i górna to bariery, o których pisałam wyżej. Za wszystkie dni, kiedy kurs mieścił się pomiędzy dolną a górną linią naliczone byłoby oprocentowanie. To oczywiście przykład, ponieważ półtora roku temu średni kurs z 5 ostatnich dni byłby całkiem inny, a co za tym idzie bariery byłyby na innych poziomach. Jest to całkowicie poglądowy przykład, żeby objaśnić Wam zasady działania lokaty.
Źródło: www.bankier.pl
Na co zwrócić uwagę?
Na opłaty. Często przy wcześniejszym zerwaniu pobierana jest opłata manipulacyjna. Również na to, na czym oparta jest lokata i jakie warunki muszą być spełnione, żebyśmy otrzymali odsetki. Jeżeli lokata oparta jest na założeniu, że cena złota spadnie, a wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że będzie odwrotnie – odpuśćmy. Sprawdźmy również dokładnie, czy dana lokata zapewnia zwrot 100% zainwestowanego kapitału. Trafiają się takie, gdzie ochrona wynosi 80-90%.
Dla kogo?
Dla ludzi, którzy mają wolne środki na dłuższy czas, a oczekują wyższego oprocentowania przy jednoczesnej gwarancji kapitału. Jeżeli trzymasz pieniądze na ROR lub na koncie oszczędnościowym z oprocentowaniem rzędu przykładowo 0,5% i nie zamierzasz przerzucać tych środków na lepsze lokaty w innych bankach – to jest dobry pomysł. Nie ryzykujesz wiele, a masz ochronę kapitału.
Podsumowując
Lokata strukturyzowana nie jest moim ulubionym produktem. Sama wolę lokować pieniądze w to, co znam, chociażby fundusze inwestycyjne. Osobiście nie boję się ryzyka, więc gwarancja kapitału na lokacie nie jest dla mnie wystarczającą zachętą, gdy zysk jest dość niepewny.
Z drugiej strony – dla ludzi, którzy obawiają się ryzykowniejszych form inwestowania to może być sposób na wyższe zyski. Przy ich wyborze zalecam dokładne przeanalizowanie, w co dana lokata ma inwestować i czy naszym zdaniem ma to jakikolwiek potencjał na zysk. Wtedy, nawet jeśli po upływie czasu lokaty dostaniemy tylko tyle, co włożyliśmy, nie będziemy mieli uczucia, że nas oszukano.
Niech to będzie przestrogą dla tych, którzy rozpatrują zainwestowanie w takie produkty.