Jesteś naszym priorytetem - sprawdź nasze standardy jakości oraz jak zarabiamy.

Co to są kody MCC i jak je rozpoznawać?

Posiadając kartę płatniczą z pewnością nie raz używałeś jej w sklepie, kiosku, markecie, aptece czy na stacji benzynowej. Płatności, które w ten sposób dokonywałeś to nic innego jak transakcje bezgotówkowe dokonane za pomocą karty płatniczej.

Maszynki do których wkładasz kartę bądź ją zbliżasz (płatność zbliżeniowa), to terminale POS, z których każdy z nich ma swój odrębny numer, zależnie od miejsca w jakim płacisz. Numer ten fachowo nazywa się Merchant Category Code (MCC) i często pełni ważną rolę w naliczaniu zwrotów w ramach moneybacku oraz w promocjach bankowych. W dzisiejszym artykule wyjaśnię Ci jak one działają i jak je rozpoznawać.

Gdzie znaleźć kody MCC i w jaki sposób są nadawane

MCC to czterocyfrowy numer, który służy do identyfikacji prowadzonej działalności gospodarczej, która akceptuje karty płatnicze. Jeżeli dana firma instaluje terminal POS, który będzie służył klientom do dokonywania płatności za towary czy wykonane usługi, zostanie on nadany pod konkretną i co ważne główną dziedzinę działalności.

Każda z firm, która decyduje się na terminal POS określa samodzielnie swój kod MCC. Robi to na podstawie opracowanej listy numerów przez organizacje kartowe takie jak: MasterCard, Visę, Diners Club i American Express. Lista składa się ze wszystkich rodzajów działalności gospodarczych. Zatem każda branża posiada swój oddzielny kod.

Zdarza się jednak, że kody określają konkretny rodzaj transakcji czy konkretną firmę. Tak jest w przypadku np. linii lotniczych, sieci sklepów spożywczych czy sieci aptek. Swoje własne kody posiadają również podmioty, które przyjmują płatności przez internet, pocztę lub telefon.

W momencie instalacji urządzenia w pamięci terminala jest programowany kod MCC. Od tego momentu, każda płatność dokonana na tym konkretnym terminalu przy użyciu karty zostanie oznaczona Merchant Category Code sprzedawcy czyli nasze MCC. Banki otrzymują dostęp do tych kodów w momencie rozliczania transakcji dokonanych za pomocą karty płatniczej. Co za tym idzie i jak każdy pewnie się domyślił z łatwością mogą sprawdzić gdzie, ile i na co klienci wydają pieniądze.

Oto najpopularniejsze kody MCC:

Wykorzystanie kodów MCC przez banki

Kody MCC zostały wprowadzone tak naprawdę przez organizacje kartowe. Z czasem okazało się, że ich beneficjentem stały się banki, które wiedzę z kodów potrafią świetnie wykorzystać. Między innymi służą one instytucjom bankowym do profilowania klientów. Pozwalają im na  niejaką “segregację” według nawyków zakupowych. Monitorowanie preferencji zakupowych swoich klientów pozwala bankom na wykorzystanie tej wiedzy w praktyce.

Klient, który został “wyselekcjonowany” jako ten, który kupuje towar z wyższej półki, stołuje się w lepszych restauracjach czy śpi w ekskluzywniejszych hotelach otrzyma pewnie ciekawą propozycję prestiżowej karty debetowej lub też karty kredytowej z dużym limitem.

Poza tym, dzięki kodom MCC banki są w stanie określić, które z sieci handlowych są najczęściej odwiedzane przez klientów. Dzięki tej wiedzy, banki mogą prowadzić z tymi sieciami ciekawe akcje marketingowe, jak np. programy partnerskie czy wskazania rabatowe do konkretnych sklepów.

Problemy z identyfikacją kodów i ich konsekwencje

Nie wszystko jest jednak tak piękne, jakby się wydawało. Moneyback (w dosłownym tłumaczeniu zwrot pieniędzy) działa w naszym kraju od 2009 roku. W ramach tej usługi, klienci, którzy dość aktywnie korzystają z kart płatniczych, za dokonane zakupy (w zależności od banku) otrzymują od 1 do 5 procent zwrotu wartości przeprowadzonych transakcji.

Wszystko tutaj zależy od instytucji finansowej. Czasem, zwrotem są objęte konkretne sklepy, np. tylko Biedronka czy Żabka, ale przykładowo Tesco już nie.  W innym przypadku premiowane są zakupy z konkretne towary, jak np. paliwo, lekarstwa czy zdrowa żywność. Wytypowanie wydatków na podstawie których odbywa się premiowanie oraz tych, które nie kwalifikują się do zwrotów jest dokonywane za pomocą kodów MCC. Np. bank określa procent zwrotu za dokonane zakupy, ale w regulaminie zaznacza i wykazuje kody, których zwrot nie dotyczy.

Jednak nie wszyscy klienci, choć wydawałoby się, że spełniły warunki promocji otrzymają zwrot. Załóżmy, że bank objął promocją zakupy w np. Żabce. Klient więc często robi tam zakupy, bo przecież otrzyma kilka procent zwrotu od swojego banku. po miesiącu dość intensywnych zakupów okazuje się, że zwrotu nie ma. Przyczyna?

Kiedyś w tym miejscu był osiedlowy sklep spożywczy, który korzystał z terminala kart płatniczych. Interes szedł kiepsko, więc właściciel postanowił przystąpić do franczyzy Żabki. Zapomniał jednak przeprogramować terminal na nowy kod, który wskazywałby bankowi, że to jest Żabka, a nie zwykły sklep spożywczy.

Innym przypadkiem są sytuacja, że przedsiębiorca jest wielobranżowy. Ma on stację paliw, sieć sklepów spożywczych i do tego jeszcze 5 zakładów fryzjerskich. W każdej z tych instytucji powinien podać do nadania kodu źródło głównego nurtu swej działalności. W efekcie idąc do fryzjera klient może mieć na rachunku kod stacji paliw.

Choć takie sytuacje zdarzają się sporadycznie to niestety są i trzeba mieć na uwadze, aby za każdym razem sprawdzać, jaki mamy kod po dokonaniu transakcji kartą. O ile tylko chcesz korzystać z promocji moneybacku będzie ta informacja dla Ciebie bardzo ważna.

Sprawdzenie kodu na dzień dzisiejszy nie jest takie proste jakby się wydawało. Kiedyś był on wyraźnie widoczny na potwierdzeniu płatności kartą. Obecnie tej informacji nie ma i zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki właściciel sklepu nie ma obowiązku nam go podawać.

Jednym z wyjść, jest sprawdzenie w historii transakcji na rachunku bankowym danej płatności kartą. Jest szansa, że kod tam będzie. Jeżeli nie, to możesz albo zapytać grzecznie sprzedawcę o jego numer, albo skontaktować się z pracownikiem banku, który umożliwi uzyskanie informacji na ten temat.

Podsumowanie

Jak dla mnie kody MCC to fajna sprawa. Każdy jednak, powinien oceniać ten aspekt według siebie. Z punktu widzenia klienta, może on poczuć się z lekka inwigilowany. Kody MCC wiele mówią o danej osobie. To gdzie zaopatrujesz się w artykuły spożywcze, w jakich sklepach czy galeriach się ubierasz, gdzie jadasz (szybko na mieście czy w restauracji) niejako świadczy o twoim statusie materialnym, upodobaniach czy preferencjach produktowych.

Pytanie, czy to, że bank to wie Ci przeszkadza? Wiesz przecież, że informacje, jakie Bank o tobie posiada traktuje, jak ksiądz spowiedź. Więc raczej nie ma się co martwić. Ale, jak wspomniałam, to już należy do indywidualnej interpretacji i odczuć.

W przypadku promocji bankowych, regulamin konkretnej promocji szczegółowo określa, jakie kody są wykluczone z promocji, czyli generalnie jakie sklepy czy instytucje. Znając te zależności możesz korzystać z bardzo wielu z nich i robić zakupy tam, gdzie wskazuje na to regulamin, a omijać na czas promocji te, które w niej nie uczestniczą. Jeśli chcesz wziąć udział w jakiejś promocji bankowej i zgarnąć atrakcyjny bonus to zapraszam cię tutaj!

Cały proces z kodami MCC to taka trochę symbioza obopólnej korzyści. Nikt tu na nikim nie “żeruje”. Klient otrzymuje częściowy zwrot za dokonane zakupy czy też dostaje gadżety, bank natomiast realizuje swoją politykę i prowadzi przyjemny marketing.

Kiedyś bankowcy nachalnie dzwonili po domach przesuwając palcem po książce telefonicznej. Teraz sposób na nowego klienta jest bardziej cywilizowany. Czyż nie powiesz kumplowi w pracy: “Słuchaj, mój bank daje mi 2% zwrotu za zakupy spożywcze w Tesco. A w ogóle to miesiąc temu dostałem smycz, długopis i kalendarz za aktywne korzystanie z karty. Przenieś się, mówię ci. Ten mój bank to rewelka”. Dzięki temu banki nie są postrzegane, jako nachalne, ale dbające o swoich klientów. Klienci natomiast czują się ważni dla banku.